Ale o co c’mon z tym Scratchem ?!

Lekcje Scratcha oraz Hour of Code w SP w Rzeplinie to inicjatywa oddolna, zorganizowana przez Projekt Dzieciaki. W stowarzyszeniu jest nas dwóch, takich co to się trochę znają na komputerach.

Jako że mamy jakieś tam  doświadczenie z programowaniem i jakieś tam  z prowadzeniem zajęć, czy to na uczelni, czy w szkole, to rzuciliśmy się ambitnie na prowadzenie zajęć dodatkowych ze Scratcha oraz w oparciu o Hour of Code. Dlaczego? Bo warto.

Programowanie będzie niedługo kolejnym językiem obcym, który trzeba będzie znać. Jest to tylko kwestia czasu. Nie mówię tutaj o jakimś konkretnym języku programowania. Raczej o umiejętności logicznego myślenia, umiejętności zapisu procesów w postaci algorytmów, zdobyciu doświadczenia w dzieleniu większych problemów na mniejsze, czy składaniu małych części w większą całość.

W zeszłym roku, w Karwianach, powstało małe stowarzyszenie – Projekt Dzieciaki. W ramach prac stowarzyszenia staramy się zwiększyć możliwości edukacyjne dzieciaków ze Szkoły Podstawowej w Rzeplinie.

To działanie jest po części skierowane do nas samych, do naszej lokalnej społeczności, do naszych dzieci. Jak pisał Tołstoj:

Nasza inicjatywa to typowo oddolne działanie. Ma ono na celu poprawę szans edukacyjnych dzieciaków z obszarów wiejskich. Oczywiście że takie zajęcia, jakie prowadzimy, można znaleźć wszędzie – we Wrocławiu, Warszawie czy Krakowie. Ale problemem jest czas i koszt dojazdu dla tych, którzy mieszkają poza aglomeracją miejską. Wiec jeżeli jest szansa na odciążenie nas, rodziców, to dlaczego z niej nie skorzystać.

Na dzień dzisiejszy mamy dwie inicjatywy programistyczne: Hour of Code oraz Scratch. Zajęcia te prowadzone są jako zajęcia pro bono.

IT nie musi być zawsze dochodowe. Albo inaczej, że zwrot z inwestycji może być odłożony w czasie – jakieś 10, może nawet 15 lat. Niemniej jednak nadal uważamy, że inwestowanie w najmłodszych ma sens!

P.S.

Dzieci biorące udział w zajęciach to uczniowie w wieku 8-12 lat. Dzieciaki potrafią kodować!